- Saguru po co mnie tu przyprowadziłeś ?
- Zobaczysz, zobaczysz
- Po to co ich koń ?
- Jesteś podmieńcem domyśl się - zawołał ptak - No lecimy
Poleciałam za ptakiem. A może on ma taki sam cel jak koń. Nie wiem. Ale wysłaniec bogów ? Ze mnie ? Ta szybciej zebry zaczną latać. Ale może. Nie. Wreszcie ptak ustał. Wylądowałam. Weszłam do jaskini. Chwilę później do jaskini pustynnej wszedł....
<Kto?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Prosze nie używać wulgaryzmu oraz podpisywać się imieniem wilka z watahy. Jeśli nie należysz do tej watahy podpisz się nazwą watahy.